Przejrzałam właśnie całego naszego bloga, pomyślałam chwilę i doszłam do wniosku, że trochę to wszystko zaniedbałam, oj tak! Nie jest dobrze, ostatni post z 3 września... Przepraszam Was za taką długą przerwę, ale to po prostu przez brak czasu, dlatego też nie mogę obiecać, że będę pisała regularnie.
Jutro zaczyna się bodajże mój 10. tydzień w gimnazjum. Jeszcze jedna osoba zrezygnowała z nauki w naszym gimnazjum, dlatego jet nas jedynie dziewięcioro (6 dziewczyn, 3 chłopców). Jest cudnie. Dobrze odnajduję się w takiej małej klasie, nie wyobrażam sobie innej i nie chciałabym na pewno większej ilości osób. Jeśli chodzi o naukę, oceny mam bardzo dobre, staram się jak mogę, nauczycieli mam fajnych, jest w porządku. Teraz trwają wojewódzkie konkursy przedmiotowe, wiec jest trochę więcej nauki, ale nie narzekam. Co prawda, przeważnie wracam do domu wpół do czwartej, zanim odrobię lekcje i wszystko jakoś ogarnę, to się robi godzina 17.30, jednak ze wszystkim się wyrabiam i jeszcze mam czas na odpoczynek ;) Podsumowując, jest bardzo fajnie, a ja nie wyobrażam sobie, żeby mogło być inaczej! ;)
Żeby nie było tak zupełnie krótko, dorzucę jeszcze moje ostatnie zdjęcia:
Pozdrawiam,
N. ♥